Czarny Dunajec to najlepsza w mojej okolicy rzeka lipieniowa. Co roku do jej wód wpuszcza się kilkadziesiąt tysięcy sztuk lipienia. Charakter tej rzeki jest bardzo spokojny. W górze rzeki koryto jest poprzegradzane betonowymi progami które tworzą wspaniałe miejsca do połowu na suchą muchę.
Ja jednak wole łowienie w miejscach dzikich, z małą presja wędkarską gdzie znaleźć można naprawde grubego lipasa. Na rzece znajduje się także świetnie chroniony odcinek ,,no kill”. Na tym odcinku możmy liczyć na częte brania lipieni w przedziale 28-35cm. Nie zabraknie tez pstrągów które oprócz kardynałów licznie zasiedlają tę rzeke. Sporadycznie lowię także pstrągi tęczowe. Czarny Dunajec to rzeka na której najskuteczniej łowi się w okresie letnim gdzie występują liczne rójki owadów. To też główną metodą wędkowania będzie sucha mucha.
Wędkarstwo muchowe to moja największa pasja, która daje mi wielką satysfakcję. Prężnie działam także w naszym okręgu, próbując jak najskuteczniej chronić ryby. Mieszkam nad przepiękną rzeką Białka Tatrzańską, która przez niektórych jest nazywana kolebką muszkarstwa w Polsce. To tutaj zaczynałem swoją przygodę z muchówką. Zawsze kiedy tylko mam czas, staram się przemierzać Białkę w samotności, co pozwala mi na niczym nieskażone obcowanie z tutejszą przyrodą. 
