Jeszcze przed nadejściem mrozów, udało się naszem przewodnikowi znad Odry, wstrzelić w dobre brania sandaczy. Pomimo wysokiej wody na Odrze, Patryk namierzył dobre miejsca i udało mu się połowić. Ryby brały dość dobrze, ale mróz i zimny wiatr zakończyły dobrą passę. W tym tygodniu zrobiło się nieco cieplej i jest szansa na kolejne dobre połowy.
(06.12.2010)