Kolejna udana wyprawa na Wisłę za nami. Oto kilka słów od naszego przewodnika Mateusza Kalkowskiego:
„Za mną kolejna udana wyprawa sumowa. Ryby brały dobrze i było ich sporo. Intensywne żerowanie, pozwalało na wyjęcie kilku ryb w ciągu 30 minut z jednego miejsca. Cieszę się, że moi Goście z Krakowa, Ryszard i Maciek dobrze połowili. Szkoda ryby 200 + która połamała wędkę Ryszardowi. Na koniec wyprawy Maćkowy boleń 85 cm zamknął weekend. Sumy, które złowiłem wyholowałem wędziskiem Robinson Power Stick Hi-Flex 2,7m do 150 gramów. To tania, dobra wędka, którą warto polecić łowcom sumów.”
Kilka zdjęć z wyprawy:
(12.08.2013)