Długo czekałem na tę chwilę i w końcu nadeszła… W środę po 10tej, dzwoni mój brat. Mateusz podczas łowienia na Wiśle, nie dzwoni do mnie z byle powodu, więc jeszcze zanim odebrałem telefon, wiedziałem, że złowił jakiegoś dużego suma. Nie pomyliłem się i w słuchawce słyszę: „Sebek, złowiłem Króla Wisły – 238 cm! Ogromna ryba. Walka była niesamowita i pełna mocnych wrażeń. Wciągnąłem suma do pontonu i na łasze piachu zrobiliśmy piękne zdjęcia!”.
Zatem udało się i w końcu złowiliśmy na Wiśle rybę około 240 cm. To było nasze marzenie! Mateusz, gratuluję Tobie z całego serca. Ten sum należał się Tobie! Jesteś Królem Wisły!
Jest to jeden z największych sumów, złowionych na Wiśle. Z wiarygodnych źródeł wynika, że jest to prawdopodobnie największy sum złowiony na spinning na Wiśle. Gratulujemy!
Zapraszamy na sumowe wyprawy na Wisłę!
Sebastian „rognis_oko” Kalkowski, 25.07.2014