„Wędkuję od zawsze głównie na Dunajcu, od którego mieszkam 200 metrów. Preferuję spining i muchę. Głównie interesują mnie łososiowate choć nie przepuszczam okazji zapolowania na grubego sandacza czy bolenia, w którym jak dotąd mam rekord Polski w długości tej ryby. Moją pasją jest głowacica, za którą ganiam się od dwudziestu paru lat”.
Zapraszamy na wyprawy!