» Będę wędkarzem doskonałym

Będę wędkarzem doskonałym

blog1Opłaciłem kartę, wyrobiłem nową legitymację członkowską PZW. Cel pierwszych wypadów – Wisła w Warszawie. Cały sezon starał się coś złowić. Nawet udało mi się skusić pojedyncze ryby (klenia, szczpaczka). Wniosek – w Wiśle nie ma ryb.

Nie pamiętam jak trafiłem w Internecie na serwis jerkbait.pl. Wtedy się zaczęło i pewnie szybko się nie skończy. Czytane relacje z wypraw okraszone zdjęciami gigantycznych jak dla mnie ryb złowionych w bezrybnej Wisły dały mi do myślenia. Dodatkowo, wpadłem po uszy, bo na jednej z kolejnych „wypraw” skusiłem na niewielkiego woblerka 63-cm bolenia. Kolejne sukcesy oczywiście nie przyszły, ale pozostało silne przekonanie, że będę wędkarzem doskonałym. Tym bardziej, że życiowy bolek ciągnie na mnie czeka… Pewnie od czasu złowienia trochę urósł. Jerkbait.pl oznaczał także wędkarskie zloty w najlepszym (nie tylko merytorycznie) gronie. Jestem na właściwej drodze…