Na jednej z ostatnich wypraw nad San, nasz przewodnik Marcin Bobola gościł Dawida. Nasz Gość Dawid złowił pod okiem przewodnika dwa piękne lipienie i kilka pstrągów. Największy lipień miał aż 50 cm! Gratulujemy! Poniżej kilka słów od naszego Klienta Dawida.
„Miałem przyjemność po raz drugi łowić nad Sanem u boku świetnego przewodnika jakim jest Marcin Bobola, który wykazał się nie tylko wielkim doświadczeniem w sztuce łowienia na muchę ale i perfekcyjną znajomością każdej miejscówki gdzie można przechytrzyć pstrąga nad Sanem. Pomimo, że przez 2 dni ryby nie współpracowały, udało nam się złowić dwa piękne lipienie (jeden z nich mierzył 50 cm) i kilka pstrągów. Lipienie zostały złowione metodą najbardziej tradycyjną na suchą muchę i jak to się mówi w slangu „na wypatrzonego”. Moim zdaniem, w wędkarstwie nie ma nic bardziej emocjonującego niż widok jak ryba zbiera z powierzchni suchą muchę, która wcześniej została wyselekcjonowana przez wędkarza a później jak najlepiej zaprezentowana „wypatrzonemu” pstrągowi lub lipieniowi. Dzięki Marcin za świetną zabawę nad Sanem.Pozdrawiam.Dawid.”
ZAPRASZAMY na wyprawy nad San z naszym przewodnikiem!
(12.07.2011)