W ostatnim czasie mieliśmy przyjemność gościć kolejnych Klientów na naszym łowisku. Nasz przewodnik Tomek Krysiak przyjął Gości na szwedzkich szkierach. Tym razem, nasi stali Goście Piotr i Jacek, wraz z kolegą Wojtkiem, wybrali się z naszym przewodnikiem na szkiery Raggaro, gdzie wspólnie spędzili trzy owocne dni wędkarskie. Celem były oczywiście szczupaki. Pomimo niesprzyjająej pogody, wyniki wędkarskie można uznać za bardzo dobre. Przez 3 dni, nasi Goście złowili ponad 50 szczupaków, w tym kilka ryb 90+ i trzy ryby ponad metrowe 100, 101 i 103 cm. Wyprawa udała się, a nasi Goście są bardzo zadowoleni.
Oto kilka słów, które napisał nasz przewodnik.
„…Było bardzo sympatycznie. Odwiedzili mnie doświadczeni wędkarze, także dawali sobie radę, pomimo że ciągle nie jest łatwo. W sumie złapaliśmy ponad 50 szczupaków. Topowe ryby to 96, 97, 98, 100, 101 i 103 cm. Padły dwie życiówki i generalnie sporo ładnych ryb. Także sądzę, że wyprawę można uznać za udaną…”
Nasz Gość także napisał do nas kilka miłych słów.
„Wyprawę zorganizowaną za pośrednictwem „Przewodników Wędkarskich” należy uznać za udaną. Złowiliśmy kilka metrów pięknych ryb, padły dwie życiówki. Największe okazy – jak to bywa, po emocjonujących holach pozostały w wodzie. Łowisko jest przepiękne i przewielkie, posiada ogromny potencjał, praktycznie nie do przełowienia. Jednak jeżeli ktoś myśli, że tam ryby same wskakują do łodzi to się grubo myli, trzeba je wypracować. Ilość zmiennych, które odpowiadają za efekty łowienia w danym dniu jest znaczna i tu fundamentalną rolę odgrywają znajomość wody oraz tysiące godzin przepływanych po szkierach Raggaro. Taką wiedzę posiada Tomek – nasz przewodnik, który w nie „sprzyjających okolicznościach przyrody” (tarło szczupaka, praktyczny brak wiatru i letnia temperatura 22 stopnie C), wypływał z nami kilkadziesiąt ładnych szczupaków. Tomek poza tym, że zna wodę jak własną kieszeń jest przede wszystkim bardzo dobrym wędkarzem, jego rady i wskazania były cenne nawet dla doświadczonych spinningistów, jasne – każdy ma własne patenty i sztuczki, lecz czasami warto porzucić przyzwyczajenia i zamiast kombinować i zmieniać setki przynęt, lepiej wykorzystać ten czas na łapanie ryb. Komfort łowienia był znaczny – wypasiona, wygodna łódź (praktycznie jakiś ścigacz…) dawała poczucie bezpieczeństwa i w zasadzie nieograniczony zasięg – w poszukiwaniu żerujących szczupaków oddalaliśmy się od bazy nawet o 30 kilometrów. Tomek zapewnił nam również kompletny sprzęt wędkarski firmy Dragon, który idealnie sprawdził się w walce z dużymi szczupakami. Czas pomiędzy połowami spędzaliśmy w bardzo fajnej atmosferze, w wygodnym domku, rozmawiając, jak to wędkarze o rybach… Podsumowując – szczupaki podobnej wielkości (oczywiście oprócz życiówek) łowiliśmy już w Polsce, jednak ich złowienie zajęło nam kilkadziesiąt lat. a na Raggaro tylko trzy dni, cel wyprawy został osiągnięty, było warto! Z pozdrowieniem wędkarskim. Piotr”
Kilka zdjęć z wyprawy.
ZAPRASZAMY na wyprawy z Tomkiem Krysiakiem. Mamy jeszcze wolne miejsca na jesień 2010 oraz na wiosnę 2011.
(24.05.2010)
Recently we had the pleasure to host the next clients on our fishery. Our guide Tom Krysiak has clients in Sweden. This time, our regular guests Peter and Jacek, together with their colleague Wojtek, they fished with our guide to Raggaro, where together they spent three good fishing days. The aim was obviously pike. Fishing results was very good. For three days, guests have caught over 50 pike, including some 90 + fish and three fish over one meter. The expedition was good, and our guests are very satisfied.
Here are some words that wrote our guide.
„… It was very nice. Experienced anglers have visited me. In total we caught over 50 pike. The top fish is 96, 97, 98, 100, 101 and 103 cm. Two anglers caught their biggest fish in life. Also, I think that the trip was a success…”
Our guests also wrote to us a few nice words.
„Expedition organized by the GuidedFishing.eu was as success! We caught few meters of beautiful pikes. The largest pikes after exciting fights remained in the water. Fishery is beautiful and has great potential. But if anyone thinks that fish jump into the boat is wrong, fish must be work out. The fundamental role played the knowledge of water and thousand hours spend on the water in fishery Raggaro. Guide Tom Krysiak has such knowledge. He is a very good angler. His advice and indications are valuable even for experienced spinning anglers, clear – everyone has their own patents and tricks, but sometimes we abandon the habit, and instead combine and change hundreds of lures, you better use this time for catching fish. High Comfort – emerged, convenient boat (practically a chaser…) gave a sense of security and essentially unlimited range – in search of pike moving away from the base up to 30 kilometers. Tom also provided us with a complete fishing equipment by company Dragon, which proved to be ideal in the fight against big pike. We spent the time between fishing in a very cool atmosphere in a comfortable house, talking, as fishermen about fish… In conclusion – pike similar size (except of course of the biggest in our life) we already caught in Poland, but their catching took us a few decades. At the Raggaro only three days, the purpose of the expedition has been achieved, it was worth it! With greetings. Peter”
A few photos from the expedition.
WELCOME to the expedition with Tom Krysiak. We still have availability for the autumn 2010 and spring 2011.
(24.05.2010)